Ocalić od zapomnienia. O czym najstarsi Trzemeśnianie nie pamiętają.
Czas Internetu bardzo oddalił słowo pisane. Półki uginają się od opracowań naukowych, książek, albumów. Trzeba chęci, czasu i wyjścia z domu by do nich dotrzeć. Wygodniej jest usiąść przed monitorem komputera, kliknąć i po chwili odnaleźć interesujące nas zapisy. Mnie także nie obcy jest ten sposób dotarcia do wiedzy. Korzystam z czyjegoś trudu. Czy to…
Czytaj dalej